Dla przykładu radzimy prześledzić tę dyskusję opisaną na Forum Kredytowym. Konsekwencje naszego nieodpowiedzialnego działania mogą ciągnąć się latami i mieć wpływ na całą naszą rodzinę, nawet na nasze dzieci.
Zapraszamy na Forum Kredytowe iq Kilka nakazów komornika i jesteśmy załatwieni na całe życie
Witam.
Kilka lat temu prowadziłem działalność gospodarczą ale słaba koniunktura (może mało szczęścia) doprowadziły mnie do kłopotów! W chwili obecnej doszło do tego że mam 8 nakazów komorniczych! Komornik odciąga z mojej pensji i z pensji żony sporo pieniędzy ok.2500zł. miesięcznie a dług nie zmniejsza się. Mało tego rośnie! W takiej sytuacji nigdy w życiu nie spłacę długów o zgrozo moje dzieci też.
Czy zna ktoś jakąś firmę,kancelarię,prawnika ….pomocy!!!
Witam, zajmuję się oddłużeniami – kredyty pod zabezpieczenie nieruchomości, skąd Państwo jesteście ? jakie woj. ?
pozdrawiam,
Witam.
Za kolejny kredyt bardzo dziękuję! Chodzi mi raczej o adwokata, radce, firmę której uda się „odebrać sprawy komornikowi i zdoła zawrzeć ugody z wierzycielami!!!. W tej chwili połowę kwoty które wpłacamy ” idą na komornika.
Witam. Do rzeczy.
Rozwiązanie, które Pan proponuje jest teoretycznie możliwe, w praktyce niewykonalne. Każdy, kto odpłatnie podejmie się prowadzenia takiej sprawy i oceni sytuację inaczej postąpi nieuczciwie. Już tłumaczę dlaczego.
Komornik prowadzi egzekucje na wniosek kilku wierzycieli. Pracodawca odprowadza z pensji pieniądze na konto komornika a ten dzieli te pieniądze pomiędzy wierzycieli. Każdy więc wierzyciel dostaje regularnie swoją „działkę”. Załóżmy, że wiemy jaka to jest kwota i zaproponujemy każdemu wierzycielowi odstąpienie od egzekucji i zawarcie ugody. Przy takim postępowaniu aby usunąć komornika na zawarcie ugody musiałby się zgodzić każdy wierzyciel i to niemal równocześnie. A dlaczego? Oto przykład.
3000 zł potrąca Komornik z wynagrodzenia i dzieli po równo te kwotę pomiędzy 3 wierzycieli ( po 1000,00 zł). W miesiącu lutym dwa Banki poszły Panu na rękę i zgodziły się zawrzeć ugody- do spłaty po 1000,00 zł bezpośrednio do każdego Banku. Ale egzekucja nadal trwa- został jeszcze jeden Bank, który dostanie w marcu nie 1000,00 zł ale całość tj. 3000,00 zł. Tak więc potrącą Panu 3000,00 zł a dodatkowo będzie pan spłacał ugody- po 1000,00 zł każda.
Prowadziłem już takie sprawy ( w firmie, w której procowałem niestety braliśmy wszystko jak leci) i wiem co mówię. Sytuacja jest beznadziejna. Szacuję, że mniej niż 5% szans powodzenia.
Czytaj też „Najlepsza firma windykacyjna„